Masło, balsam lub oliwka do ciała - każde z nich ma za zadanie przede wszystkim nawilżyć skórę i sprawiać choć odrobinę przyjemności podczas stosowania. Ja stawiam głównie na dobry skład i skuteczność, jeżeli w ślad za tym idzie piękny zapach, szybkie wchłanianie i niezwykła konsystencja, którą Pat&Rub porównuje do konsystencji tortowego kremu to mamy ideał.
Dzisiaj będzie o orzeźwiającym maśle do ciała z edycji limitowanej, która, powstała tak, jak seria otulająca na piąte urodziny marki i będzie prawdopodobnie dostępna do końca tego roku. Swój egzemplarz masła zakupiłam w sklepie on-line Pat&Rub gdy upały były jeszcze duże, więc postawiłam na orzeźwienie, podejrzewam, że gdybym zakupu dokonywała kilka tygodni później w ręce moje trafiłaby wersja otulająca :) Ale skupmy się na tym co mam, więc przechodzę do meritum.
Masło zapakowane jest z klasyczny, duży, bo 250 ml słoik z mlecznego
tworzywa, więc aplikacja, jak zawsze w przypadku zastosowania takiego
opakowania jest szybka i bezproblemowa. Tortowy krem, który ukazuje
się nam pod srebrną folią zabezpieczającą pachnie obłędnie, a
domminującą nutą są cytrusy, choć domieszka ziół także jest
wyczuwalna. Porównałabym ten
zapach do serii rewitalizującej kosmetyków tej marki, więc fani pudełek z
czerwonym akcentem na pewno będą zadowoleni.
To nie jest moja pierwsza przygoda z masłem tej marki, także kupując swój orzeźwiający
egzemplarz wiedziałam jak świetne efekty przynosi używanie maseł
Pat&Rub, nowością dla mnie był więc przede wszystkim zapach, którego byłam oczywiście ciekawa i który
naprawdę jest niezwykle świeży, rześki i energetyczny. Skład jak w przypadku wszystkich kosmetyków marki Pani Kingi Rusin
genialny, już na drugiej pozycji znajdziemy masło shea, które nawilża i
zmiękcza skórę, dalej jest masło kakowe, które także nawilża, ale i
uelastycznia skórę oraz łagodzi podrażnienia, jest też masło oliwkowe, olej
babassu, który oprócz tego, że nawilża jest również naturalnym filtrem
UV. Na uwagę zaskługuje także naturalna witamina E, która ujędrnia,
nawilża i wygładza ciało.
INCI:
Aqua,
Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Caprylic/Capric Triglyceride,
Theobroma Cacao (Cocoa) Seed Butter, Orbignya Oleifera Seed Oil, Citrus
Limon (Lemon) Fruit Extract, Cetearyl Alcohol, Glycerin, Olive (Olea
Europaea) Oil, Hydrogenated Olive Oil, Myristyl Myristate, Glyceryl
Stearate, Stearic Acid, Cetearyl Glucoside, Squalane, Parfum,
Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol, Sodium Phytate, Tocopherol (mixed),
Beta-Sitosterol, Squalene, Citral, Citronellol, D-Limonene, Geraniol,
Linalool
Dobroci w tym kosmetyku jest naprawdę dużo, masło robi dobrze naszej skórze, no i przy tym jest niezwykle wydajne, co w przypadku dość wysokiej ceny rekompensuje ten wydatek.
Masło kosztuje aktualnie w sklepie Pat&Rub 69 zł. Wiem, że to nie jest mało, więc mam dla Was rabat - 15% na cały asortyment w dniach 24 - 30 września 2013 r. Żeby uzyskać zniżkę wystarczy wpisać podczas składania zamówienia hasło BLOG. I pamiętajcie, że w sklepie P&R rabaty się sumują ♥ Pozostaje mi życzyć przyjemnych zakupów.
Bella Beauty ostatnio na fb napisała, że robi już prezenty świąteczne, zrobiłam duże oczy, ale właściwie czas tak szybko leci, że można iść jej śladem i skorzystać z możliwości zakupów ze zniżką :)