Krem na okolice oczu, ust i szyję - Jadwiga
Opakowanie
Krem zapakowany jest w prosty, bardzo klasyczny, biały , plastikowy słoiczek i ma zadziwiającą dużą pojemność jak na krem pod oczy, bo aż 30 ml. Po otwarciu opakowania napotykamy folię, zrywamy i wąchamy.
Zapach i konsystencja
Zapach przyjemny. Konsystencja delikatna, zaliczyłabym go do tych bardziej rzadkich. Lubię takie kremy o lekkiej konsystencji na okolice oczu.
Działanie
Po aplikacji krem szybko się wchłania, ale niestety nie do końca i zostawia lekko tłustą warstwę. Rano okazywało się, że krem niestety nie nawilżył skóry wokół oczu. Stosowałam go również jako krem pod oczy na dzień - dobrze współgra z makijażem, nie roluje się, natomiast również nie nawilża :(
Pomimo młodego wieku (25+), moja skóra pod oczami jest dosyć wymagająca, potrzebuje silniejszego nawilżenia, więc jako krem pod oczy w moim przypadku się nie sprawdził.
Uważam, iż krem pod oczy powinien przede wszystkim nawilżać delikatną skórę pod oczami, w związku z tym, iż ten krem nie spełnił swojego podstawowego zadania - nie polecam.
Uważam, iż krem pod oczy powinien przede wszystkim nawilżać delikatną skórę pod oczami, w związku z tym, iż ten krem nie spełnił swojego podstawowego zadania - nie polecam.
Stosowałam go również na szyję i dekolt - i w tej roli zdecydowanie lepiej dawał sobie radę. Jest lekki i przy jego pomocy codziennie robię delikatny masaż, dzięki czemu skóra w tych obszarach jest fajnie napięta. Do tej pory nie traktowałam mojej szyi i dekoltu w sposób szczególny, a raczej mogę powiedzieć, że w minimalnym stopniu o nie dbałam, od czasu do czasu wcierając jakiś krem. Mam nadzieję, że ten krem zapoczątkował u mnie dobre nawyki pielęgnacji tych delikatnych obszarów.
Krem mnie nie uczulił, nie spowodował podrażnienia.
Jeżeli chodzi o skład kremu to jest w nim kolagen, elastyna, witamina E, wyciągi roślinne (algi, jojoba), natomiast są również parabeny, których nie lubię w składzie, tym bardziej jeżeli chodzi o kremy na delikatne partie ciała.
Krem jest w cenie około 25 zł, do kupienia w sklepie internetowym firmy Jadwiga.
Krem testowałam dzięki uprzejmości firmy Jadwiga. Dziękuję za taką możliwość.
Jednocześnie zapewniam, iż fakt, iż otrzymałam go do testów nie miał wpływu na moją opinię o tym kosmetyku.
Dodatkowo od firmy Jadwiga otrzymałam kilka próbek
kremu bionawilżającego z kolagenem i wit. E.
I muszę przyznać, że ten krem jest naprawdę świetny. Idealnie sprawdza się jako krem na dzień, pod makijaż, ma lekką konsystencję. Fajnie nawilża skórę, przez cały dzień ten właściwy poziom nawilżenia się utrzymuje.
Jeżeli ktoś szuka lekkiego, nawilżającego kremu na dzień to ten będzie idealny. Jest na tyle fajny, że wybaczam mu parabeny w składzie :P
Więcej info o kremie tu
A czy Wy znacie kosmetyki marki Jadwiga? Polecacie szczególnie jakiś produkt z tej firmy? Chętnie dowiem się co sądzicie o kosmetykach tej firmy.
A czy Wy znacie kosmetyki marki Jadwiga? Polecacie szczególnie jakiś produkt z tej firmy? Chętnie dowiem się co sądzicie o kosmetykach tej firmy.

cena dość wysoka, jeśli nie jest do końca dobry :)
OdpowiedzUsuńNie dla mnie
OdpowiedzUsuńcały czas szukam dobrego kremu do okolic oczu, kiedyś miałam taki firmy Roc i chyba będę musiała do niego wrócić bo rzeczywiście dla mnie był optymalny :)
OdpowiedzUsuńJa Roc'a nie miałam. Ostatnio używałam krem pod oczy z firmy Eucerin. Też raczej średni. Ciągle szukam ideału :o)
UsuńNie miałam,też jeszcze nie trafiłam na ideał:))
OdpowiedzUsuńmoja skóra pod oczami też jest bardzo wymagająca i sprawdza się u mnie na noc masło shea. Na dzień dalej szukam faworyta ;)
OdpowiedzUsuńjadwiga ma prawdziwe perełki
OdpowiedzUsuńJakie produkty masz na myśli? :) Podziel się nami proszę.
UsuńJa jeszcze nic nie miałam z tej firmy:)
OdpowiedzUsuńZ naturalnych produktów tej firmy polecić mogę olejek jojoba, dużo naczytałam się pozytywów o tym produkcie.
UsuńMnie jakos nie przekonuja produkty tej firmy, w koncu kto nazywa firme swoim imieniem?! Chyba sie nie przekonam :(
OdpowiedzUsuńja właśnie jestem napapokowana ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten krem
OdpowiedzUsuńbardzo duża pojemność, ale leży w szufladzie i wdzięcznie mi służy,nie codziennie, ale jest i bardzo go sobie chwalę, zresztą skóra okolic moich oczu również ;D