Zasilam swoje łazienkowe półki w niemieckie kosmetyki z drogerii DM. Wsród nich króluje Alverde i Balea. Mam swoich faworytów, których lubię i znam, ale jest też sporo dla mnie nowych produktów. Zapowiada się przyjemny okres testowania :)
Znam i lubię - u góry na zdjęciu peeling z kokosem, poniżej fioletowa Królowa nocy Balea ♥
Ulubiona odżywka Alverde - morela i cytryna
Zupełnie nowe dla mnie kosmetyki do pielęgnacji twarzy - pianka, żel, tonik.
Dwa lakierki P2 w wiosennych kolorach i zmywacz, który w sieci ma niezłe opinie.
Maseczki Balea i kokosowy olejek do ciała.
Na deser zapraszam na truskawki :)
ej normalnie narobiłaś mi wielkiej chętki na truskawki, chyba się przespaceruję do sklepu :D aaa cudowne zakupy
OdpowiedzUsuńich smak jeszcze pozostawia wiele do życzenia, ale dzięki nim wiosna jest tuż tuż :)
Usuńno wiem wiem,że to nie to :)
UsuńStrasznie podobają mi się opakowania z alverde :O
OdpowiedzUsuńJakieś bladziutkie jeszcze te truskawy :) ale już niedługo, jeszcze trochę :D a dzięki Twoim zakupom moja lista jest coraz dłuższa :P
OdpowiedzUsuńlista do DM w moim przypadku zawsze jest dłuuuga :>
UsuńAh, też ostatnio miałam truskawy :D Piękny kolorek lakieru, ten brzoskwiniowy (przynajmniej tak mi się kojarzy) :D Koniecznie pokaż jak prezentuje się na pazurkach :))
OdpowiedzUsuńna pewno niedługo pokażę :)
Usuńbardzo ciekawią mnie ich produkty, musze na coś kiedyś się skusić ;)
OdpowiedzUsuńOj totalnie zazdroszczę Ci Balea, w ogóle nie miałam z nimi do czynienia i muszę się w końcu wybrać na zakup w allegro ;)
OdpowiedzUsuńTruskawy już coraz bliżej.. :D
Dzisiaj chcialam kupic truskawy,ale te ktore byly w sklepie nie wygladaly apetycznie.Brzoskinka P2 jest piekna,mam ja ale strasznie smuzy:/
OdpowiedzUsuńwidziałam ją ostatnio u Ciebie, ale liczę po cichu, że mój egzemplarz będzie gites :]
Usuńaż mnie skręca z zazdrości ;D niech Ci wszystko dobrze służy
OdpowiedzUsuńnie skręcaj się, przyjdzie czas na Ciebie :*
Usuńja sobie nadrobię, spokojnie :*
Usuńdzisiaj robiłam porządki i z przerażeniem odgruzowywałam kolejne pudełka w łazience, mam co zużywać :>
w lipcu jedziemy do Koln to sobie pobuszuję po DM :D
Ale ciekawe produkty, ładne opakowania i zachęcają :)
OdpowiedzUsuńTy to pożyjesz ;-))) Fajne kosmetyki wybrałaś, a ten olejek to i mnie interesuje :-)
OdpowiedzUsuńA no :)
UsuńMam słabość do kosmetyków z dm, na szczęście to wszystko nie jest drogie :]
Jaki numer ma ten różowawy lakier P2 ?
OdpowiedzUsuńW buteleczce prezentuje się wybornie! :)
850 - wow wow wow :D
Usuńfioletowy żel zachwycił mnie zapachem, wydajnością ahhh mogłabym tak wymieniać bez końca, udane zakupy :)
OdpowiedzUsuńfakt, zapach ma obłędny :)
UsuńTen żel pod prysznic mandarynkowy musi pięknie pachnieć!
OdpowiedzUsuńSame dobra:))
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSuper zapasy :) A truskawki ostatnio tez kupiłam- niestety to jeszcze nie TE truskawki. Koleżanka dostała po nich wysypki :)
OdpowiedzUsuńPolskie truskawki to polskie truskawki - wolę poczekać aż moje krzaczki dadzą owoc :)
OdpowiedzUsuńSuper zakupy - zapas na długi czas :) Bardzo jestem ciekawa żółtego lakieru. ;)
Już kiedyś u Ciebie pisałam, że z kosmetykami Balea miałam styczność, a z Alverde posiadam jedynie kosmetyki kolorowe. Przy kolejnej mojej wizycie w DM na pewno skuszę się na pielęgnację z Alverde. Moją inspiracją do zakupów będzie zapewne Twój blog :D
OdpowiedzUsuńMiałam ten zmywasz Ebelin i był nawet znośny, jednak pompka wysiadła mi w połowie...zaczęło z niej ciec :( Mojej koleżance zrobiło się to samo. Jak mogę poradzić to dla ostrożności nie stawiaj go na jakiś rzeczach, których nie chcesz zniszczyć. Ja kilka razy po używaniu biorąc go z powrotem miałam wszystko dookoła zalane :(
P.S. Założyłam swojego bloga. To dopiero początki, ale jak masz ochotę to zapraszam :)
Dzięki za info o zmywaczu, będę czujna :]
UsuńNa Twoim blogu już jestem :)
Świetne zdobycze:)
OdpowiedzUsuńNo zazdroszczę!:)
OdpowiedzUsuńMnie bardzo ciekawią odzywki Alverde :P
OdpowiedzUsuńPo Twojej recenzji ten peeling kokosowy jest moim obiektem pożądania :D
OdpowiedzUsuńAle fajne zakupy :) A truskaweczki kuszą :)
OdpowiedzUsuńtez bym chetnie kupila te kosmetyki z alverde
OdpowiedzUsuńx
Super zakupy!
OdpowiedzUsuńZ chęcią przygarnęłabym kilka cudeniek :)
truskawy <3
OdpowiedzUsuńAle zazdroszczę tych kosmetyków - same hity :)
OdpowiedzUsuńTruskawki! Uwielbiam te olejki Balei! : ))
OdpowiedzUsuńnowości twarzowe ciekawią mnie :>
OdpowiedzUsuńAle narobiłaś mi ochoty na truskawki! :)
OdpowiedzUsuńwidzę same cudeńka :) podziel się! :)
OdpowiedzUsuńkurna, jakbym oglądała połowę swoich zakupów sprzed kilku miesięcy XD wiele produktów się pokrywa :) peeling z kokosem jest jak dla mnie trochę dziwny, nawet robiłam jego recenzję... trudno mi go użyć ;)
OdpowiedzUsuńdodaję do obserwacji :))
UsuńSuper zapasy. Mam ten peeling z kokosem i według mnie jest troszkę mało wydajny, ale zapach i te wiórki kokosa to rekompensuje. Truskawki zabieram, bo mi na nie ślinka cieknie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńale przyjemnie;) wiosennie!:)
OdpowiedzUsuńTruskawki :) Same super produkty.
OdpowiedzUsuńKusi mnie ten peeling z kokosem, na szczęście niedługo wybiorę się sama na zakupy do DM :D
OdpowiedzUsuńIle wspaniałości ;d miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńGdybym miała okazję,chętnie pobuszowałabym w DM :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam kosmetyki alverde, aktualnie kilka czeka w kolejce do zużycia
OdpowiedzUsuńcudowne lakiery :D
OdpowiedzUsuń