Dzisiaj na paznokciach króluje pastelowy fiolet od essie o nazwie to buy or not to buy. Lakier jest jednym z sześciu kolorów pochodzących z kolekcji wiosna 2012 i jest to bardzo przyjemny dla oka pastelowy fiolet. W buteleczce można dostrzec błyszczące drobinki, które jednak nie są widoczne po pomalowaniu. Nie martwi mnie to jednak, bo zdecydowanie, ze wszystkich wykończeń lakierów lubię właśnie te kremowe.
Dwie warstwy wystarczą abyśmy mogły cieszyć się pięknym, kremowym, dość mocno rozbielonym kolorem liliowym na paznokciach. Lakier szybko wysycha, aplikacja jest przyjemna - nie smuży, nie pojawiają się bąble, ładnie błyszczy. Zdecydowanie fajny lakier na lato, no i pięknie wygląda na opalonych dłoniach.
Fajny kolor, ale zdecydowanie zapatrzyłam się na tło :P
OdpowiedzUsuńTło rzeczywiście przyjemne :) Nadaje lakierkowi iście wakacyjnego charakteru.
Usuńpiękny subtelny kolor :) i bardzo kobiecy :D
OdpowiedzUsuńczy można chcieć więcej? :P
UsuńŁadny. Bardzo podobny do Catrice, I scream ice cream :)
OdpowiedzUsuńZgadza się, są podobne :)
Usuńśliczny pastelek:)
OdpowiedzUsuńnot to buy;) po prostu nie przepadam za pastelami, ale za Essie zawsze;)
OdpowiedzUsuńw przypadku Essie ja jestem zawsze na TAK -no, prawnie zawsze :]
UsuńZdecydowanie BUY ;D Jak essie to zawsze buy ;)
OdpowiedzUsuńLubię essiaki, ale czy ich można nie lubić? :)
Usuńmam i ja ;)
OdpowiedzUsuńKolorek miły dla oka, ale ja kiepsko się w takich czuję. Na Twoich świeżo opalonych dłoniach wygląda bardzo ładnie:)
OdpowiedzUsuńTakie kolory ładniej wyglądają na opalonych dłoniach, na bladych łatwo uzyskać taki trupi efekt :P
UsuńBardzo ładny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńPrzyjemniaczek :)
OdpowiedzUsuńjaki ładny:)
OdpowiedzUsuńPiękny! Ale szkoda, ze drobinki nie sa widoczne. W sumie tak to chyba jest podobmy do Lilacism, Nice is nice lub Go ginza.
OdpowiedzUsuńDokładnie, wszystkie są bardzo podobne :)
UsuńAle piękny kolorek <3
OdpowiedzUsuńPiękny jest :)
OdpowiedzUsuńŁadniutki :)
OdpowiedzUsuńAle piękny, taki delikatny
OdpowiedzUsuńja kiedyś kupię! :)
OdpowiedzUsuńśliczny :)
OdpowiedzUsuńchoć przyznam, że już mnie zazdrość zeżarła po pierwszym zdjęciu bo myślałam, że gdzieś plażujesz... ;)
Kasiu, już nie plażuję, ale plażowałam i to na iście rajskich plażach... :)
UsuńSliczny kolorek i bardzo ladnie prezentuje się na Twoich dłoniach :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolorek! :)
OdpowiedzUsuńCudowny ten kolorek , letni i nie tylko :)
OdpowiedzUsuńŚliczny ten Essie,również lubię lakiery z tej firmy:)
OdpowiedzUsuńAle śliczny kolor :) Przy opalonych dłoniach wygląda rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuń