Ten tusz miałam ochotę wypróbować już dłuższy czas, z pomocą przyszła Obsession, która mi go podarowała (raz jeszcze dziękuję Kasiu :*) mam go wreszcie i sobie używam! I wiecie co? Pokochałam go od pierwszego użycia. Na pewno pozostanie ze mną na dłużej.
Szczoteczka jest silikonowa, na Benefitowej stronie o tutaj możecie zobaczyć jak wygląda. Zaznaczyć muszę, że zazwyczaj wybierałam tusze z klasyczną szczoteczkę, ale odkąd spróbowałam tej benefitowej, wiem, że i silikonowe są fajne, ba! są najfajniejsze. Muszę przyznać, że od razu się z nią polubiłam.
Tusz nie skleja, pięknie wydłuża, rozdziela i delikatnie pogrubia rzęski, czerń jest naprawdę wyrazista, nie osypuje się, nie rozmazuje, trzyma się na rzęscach w niezmienionym stanie od rana do wieczora. Jak dla mnie bomba!
A oto jak prezentuje się na rzęsach. Są to dwie warstwy tuszu.
Dla mnie to jedna z lepszych mascar, których używałam.
Kosztuje około 100 zł
Dostępność: Sephora
bardzo fajny efekt ! :)
OdpowiedzUsuńwidać ogromną różnicę, podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńa ja mam mieszane odczucia co do niego.. może się rozkręci jak troszkę podeschnie ;)
OdpowiedzUsuńA co jest z nim nie tak? Podziel się pierwszymi wrażeniami Marti :)
UsuńMarti ja też na to czekam, na razie moja maskara jakaś rzadka...
UsuńU ciebie prezentuje się bardzo ładnie, ostatnio widziałam niezbyt udane zdjęcia z użyciem tego tuszu i już sobie go odpuściłam, a u Ciebie znowu kuszenie;D
OdpowiedzUsuńTo zdjęcie wg mnie jeszcze nie oddaje mocy tego tuszu, jak będę czuła się lepiej zrobię dodatkową sesję :)
Usuńja sobie kupię ten tusz chyba w zestawie bo mi taniej wyjdzie :D moim ulubionym jest oczywiście max factor, ale nie omieszkam tego wypróbować :D
OdpowiedzUsuń2000kcal? Jeżeli ten to również go lubię, ale zdecydowanie moim nowym faworytem jest TEN :D
Usuńtak, oczywiście że mówię o 2000kcal, jakże by mogło być inaczej :D ale kusi mnie też złota Helenka :P
Usuńo złotej HR też się sporo dobrego naczytałam, kolejno będziemy testować kolejne, prawda? :P
Usuńej no raczej nie inaczej hyhy :D
Usuńno to piąteczka :D
UsuńMam ten z Benefit i bardzo lubię,mimo wszystko uważam,że HR standard wersja złota jest nie do przebicia:)
Usuńhmm no będzie trzeba wypróbować złotą HR :)
Usuńwyglada calkiem fajnie, jednak jak dla mnie za lekko pogrubia :(
OdpowiedzUsuńA to już kwestia indywidualna :)
UsuńJa lubię przede wszystkim wydłużenie.
Efekt świetny ale cena powala...
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wygląda :) ale jak dla mnie, szczerze powiedziawszy tusz za 100 zł to ciut za drogo... póki co pozostanę przy moim Bourjois :)
OdpowiedzUsuńżadnego tuszu z Bourjois nie próbowałam, ale korektor pod oczy lubię z tej firmy :)
Usuńmerci :)
OdpowiedzUsuńEfekt ładny, ale nie powala. Według mnie podobny można uzyskać tuszem za 10 zł :)
OdpowiedzUsuńkażdy ma inne rzęsy, na moich w porówaniu z tuszem np 2000 kcal ten naprawdę wypada dużo lepiej, wrzucę niedługo porównanie :)
UsuńJest strasznie drogi, ale też jakiś czas temu wpisałam go na listę życzeń :)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda :D Ale bardziej mój wzrok przykuły Twoje brwi hihi :D
OdpowiedzUsuńto nie dla mnie, ja stawiam na pogrubiające, bo i tak mam długie rzęsy
OdpowiedzUsuńEfekt świetny! Bardzo mi się podoba, choć osobiście wolę u siebie troszkę bardziej pogrubione rzęsy.
OdpowiedzUsuńWrzucę jeszcze w przyszłym tygodniu więcej fotek, bo to zdjęcie jednak nie pokazuje możliwości tego tuszu. Będzie widoczne wydłużenie i pogrubienie :)
UsuńWow! Świetnie wygląda, tylko ta cena...
OdpowiedzUsuńej co trzeba zrobić,żeby dostać tusz od Obssesion? Też chcę:P
OdpowiedzUsuńnie wiem czym sobie zasłużyłam, ale jedno jest pewna, Obs. ma dobre serduszko :)
Usuńej no! jakbym miała dwa to bym dala i Tobie :P
UsuńSzpileczka była po prostu szybsza :P
a ten? Iwona? nie chcesz wypróbować tego cuda z Benefit co sie zwie POREfessional? uwaga! silikony :P
Iwona bierz, jak dają specyfik na pory :D
UsuńObs, a ja już myślałam, że jestem taka wyjątkowa :P A tu się okazuje, że po prostu szyba byłam i jakoś tak wyszło, że zeszłam na temat mascar :]
no Szpilka masz bliżej do Obss,mnie od Was hektary wielkie dzielą:P. Kasia dziękuję, ale dla mnie bazy silikonowe to śmierć i pryszcze :D więc dziękuję, ale Coralistą nie pogardzę :P
UsuńSpryciula :>
UsuńCoralisty nie oddam :P
Usuńkombinuj dalej :D
Obs, jeszcze wyjdzie, że będą namawiać do oddania połowy Twojego majdanu kosmetycznego, następny podarek nieco bardziej ukryjemy :D
UsuńBuźka :P
Dobra niech stracę, zgodzę się na ten zestaw Benefit co Ci w Wawie dali:D
Usuńej, ale to jest właśnie coralista :)
Usuńtaa? wydawało mi się,że to był zestaw z Dallasem:P
Usuńa to nie wiem, niech się Obs wypowie na ten temat :)
UsuńCoralista :P a Dallasek niebawem u mnie :D ale tez nie oddam
Usuńsentymentalna bywam XD
Wow, niezły efekt! Tak to jest jak ktoś ma długie, jasne rzęsy. Po takim umalowaniu nie potrzeba sztucznych rzęs! Pozdrawiam, Blogging Novi.
OdpowiedzUsuńwow super efekt!
OdpowiedzUsuńDrogo ale ładnie wygląda:)
OdpowiedzUsuńŁooo matko! W życiu nie wydam na tusz do rzęs 100 złotych choćby nie wiem jakie czynił cuda! Mamy tyle dobrych marek na rynku, że spokojnie można wybrać sobie rewelacyjny, tani egzemplarz. Nawet wydajny. Jednak nie ukrywam, że opakowanie tej mascary mi się podoba. ;-) Jestem estetką!
OdpowiedzUsuńPS. Będzie nie tylko kosmetycznie. :-)
ja go uwielbiam :) jedynie denerwuje mnie czasem, ze tak szybko zasycha i wszelkie poprawki ciezko jest zrobic...
OdpowiedzUsuńNo właśnie chcę go posmakować koniecznie! Najlepiej w benefitowym zestawie bronzerowym, na który będę czychać pod 3miejskimi Sephorami :D
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt, do tego duuużo dobrego o nim słyszałam...Ale póki co - nie za tą cenę ;) Bourjois za 40-50zł póki co zadowala mnie w pełni :P
OdpowiedzUsuńPiękny efekt, tylko trochę drogi :)
OdpowiedzUsuńslyszalam wiele rzeczy o nim ale jak na tusz to jest dla mnie za drogi ;-)
OdpowiedzUsuńwooow co za efekt :D zrobilas mi ochote na ta mascare :D
OdpowiedzUsuńEfekt mnie zachwyca po prostu, taki lubię :)
OdpowiedzUsuńDłuuuuuugie, mocne rzęsy.