Kolejny produkt firmy the Balm, który podbił moje serce.
To rozświetlający bronzer - Betty - Lou Manizer
Bronzer zapakowany jest jak wszystkie produkty theBalm w urocze, okrągłe opakowanie, utrzymane w klimacie retro. Wykonane jest z solidnego plastiku, łatwo się otwiera i zamyka, nic się nie zacina. W środku znajdziemy duże lusterko - za to plus, gdyż lubię produkty z lusterkiem :P
Bronzer jest dość twardy, zbity, przez co bardzo wydajny. Wystarczy naprawdę odrobina tego produktu aby uzyskać pożądane rozświetlenie z jednoczesnym lekkim przyciemnieniem kości policzkowych. Bronzer tworzy piękną, delikatną opaleniznę na policzkach i mieni się w kolorach miedzi i złota.
Trzeba nieco uważać z aplikacją tego produktu, bo jest naprawdę mocno napigmentowany. Ja zawsze nakładam go pędzlem ukośnym, takim większym do różu, po czym rozcieram go dużym, miękkim pędzlem niwelując ewentualne, zbyt mocne podkreślenie policzków.
Można z powodzeniem go stosować solo, bądź w towarzystwie różu.
Bronzer nie tworzy plam, fajnie stapia się ze skórą. Jest trwały, wytrzymuje cały dzień w niezmienionej postaci.
Ten
bronzer to cudo - moje ostatnie odkrycie, mój ulubienic, kwc :D
Dostępny jest jak wszystkie produkty theBalm z perfumeriach Marionnaud.
Cena - 61 zł.
piękny jest, ale nie wiem, czy dałabym 61zł za jakikolwiek bronzer ;)
OdpowiedzUsuńWydajność jest naprawdę ogromna, więc to inwestycja na lata hehe :P
Usuńja bym raczej nie dała za niego tak dużo :)
OdpowiedzUsuńładnie to wygląda :) produkty TB od dawna są na mojej liście do przetestowania, mam nadzieję, że wkrótce...
OdpowiedzUsuńW Mario od czasu do czasu są promocje, warto poczekać i skorzystać z jakiegoś fajnego, kuszącego rabatu :>
UsuńTrochę drogi, ale ładny ;)
OdpowiedzUsuńdokładnie :)
Usuńfaktycznie cudnie rozświetla skórę, widać to nawet na ręce, musi pięknie wykańczać makijaż :)
OdpowiedzUsuńpieknie rozswietla:)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się takie opakowania retro:) Zapraszam do mnie na konkurs: http://glamourka89.blogspot.com/2012/08/konkurs.html
OdpowiedzUsuńAle cudeńko <3
OdpowiedzUsuńZa drogi jak na moją kieszeń..
OdpowiedzUsuńJa mam ochotę na ten matowy, ale muszę trochę poczekać aż wykończę inne bronzery:)
OdpowiedzUsuńhttp://coconutlimee.blogspot.com/
Matowy to z theBalm - Bahama Mama. Też kuszący :>
Usuńśliczny! poczekam na -50% ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wato poczekać. Dosyć często są różne promocje w Mario, więc myślę, że szybko to nastąpi :D
Usuńcudeńko ale cenaaa ;)
OdpowiedzUsuńświetny bronzer, cena nie jest jeszcze taka zła w porównaniu do Nouby :)
OdpowiedzUsuńNa pewno dużo znalazłoby się bronzerów w znacznie wyższych cenach :> Ten uważam za średnią półkę!
UsuńNa ręce wygląda bosko, a i cena taka średnia;)
OdpowiedzUsuńpięknie się prezentuje, do tej pory stawiałam na matowe bronzery, a teraz poczułam nagłą potrzebę posiadania takiego mieniącego się :)
OdpowiedzUsuńpoluję na niego już od dłuższego czasu :)
OdpowiedzUsuń