O tym zapachu ostatnio jakoś głośno jest, przeczytałam o nim m.in. u Asi, kandyzowana plastelina mnie zaintrygowała. Powąchałam ją pierwszy raz wczoraj i od razu przepadłam. Zapach absolutnie boski, podobno z karmelem, mnie urzekł całkowicie i to będzie mój zapach na wiosnę :]
W związku ze zbliżającymi się imieninami ten perfum znalazł się na mojej 'wish liście'.
Znacie, macie, lubicie? :D
:] może lepiej go nie wąchać, bo właśnie tak się to kończy!
OdpowiedzUsuńno i proszę, znalazła się winna :P
UsuńA właściwie to dziękuję, bo dawno zapach mnie tak nie urzekł. Dosłownie chodzi za mną od wczoraj :]
tak, u mnie zadziałał dokładnie ten sam mechanizm :D
Usuńco te blogi robią z ludzi :D
UsuńNo to muszę obwąchać :D
Usuńto ja też muszę niuchnąć ;)
UsuńBoję się sprawdzać ceny tego zapachu... :D
OdpowiedzUsuńMuszę poniuchać koniecznie :) BTW napisałam Ci mailika ;)
OdpowiedzUsuńwłaśnie odpisałam :)
Usuńno nie :) mam próbkę i przepadłam z kretesem :/
OdpowiedzUsuńNa próbce się nie skończy :P
UsuńCos mi sie wydaje, ze doszlismy z Mareckim do porozumienia w sprawie prezentu na dzien kobiet ;)
UsuńA no właśnie, jeszcze dzień kobiet jest niedługo :] I to jest bardzo dobra wiadomość :)
UsuńKOCHAM ten zapach! Szaleję na jego punkcie, kiedy tylko jestem w perfumerii. Nie wiem czemu nigdy go nie kupiłem. Dobrze, że mi o nim przypomniałaś : ))
OdpowiedzUsuńAle,że niby co? Że niby naprawdę taki rewelacyjny?:P eeee..nie uwierzę dopóki nie sprawdzę:P
OdpowiedzUsuńsprawdź koniecznie, wpadniesz jak śliweczka w kompot :]
Usuńmam, na początku uwielbiałam, ale z czasem zaczął mnie nudzić. jest strasznie płaski, zupełnie się nie rozwija. za to trwałość jest ok.
OdpowiedzUsuńdla mojego nosa płaski on z całą pewnością nie jest :]
UsuńJest boski :)
muszę go obwąchać :D
OdpowiedzUsuńNie wiem jak pachnie, ale kiedyś może to sprawdzę
OdpowiedzUsuńlubimy się.
OdpowiedzUsuńnie znam i boje sie sprawdzić, że przepadnę :D
OdpowiedzUsuńpoznaj, jest śliczny :)
Usuńja też go pragnę, mocno i mocniej z każdym dniem...
OdpowiedzUsuńco druga kobietka przepada po powąchaniu go :D ja też się skusze przy najbliższej okazji :)
OdpowiedzUsuńkolejno odlicz :D
Usuńno i przepadłam również :D
UsuńTeż go chcę:))
OdpowiedzUsuńTo ja nie wącham - mój portfel nie zniesie kolejnych szaleństw!
OdpowiedzUsuńNiuchałam , nie moje nuty ;)
OdpowiedzUsuńmusze go wachnac, ale boje sie ze przepadne :P
OdpowiedzUsuńJutro idę poniuchać, ale brzmi zachęcająco:)
OdpowiedzUsuńNazwa apetyczna :D
OdpowiedzUsuńJutro powącham :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie!
Oj też mi się marzą te perfumy...ale cena jest zabójcza, dobrze, że zbliżają się moje urodziny:)
OdpowiedzUsuńdostałam na gwiazdkę 2012 i od wtedy psikam się nią dzień w dzień. Absolutnie fenomenalne perfumy.
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji jeszcze go powąchać ;P
OdpowiedzUsuńNie znam. Muszę też niuchnąć ;)
OdpowiedzUsuńLepiej nie będę go wąchała....ale ciekawość zapewne będzie silniejsza :)
OdpowiedzUsuńWąchałam je jakieś pół roku temu i jakoś nie przypadły mi do gustu, może pójdę jeszcze raz je niuchnąć:)))Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKupilam poprzednia prade tej niestety nie znam :)
OdpowiedzUsuń