Kropki u mnie często goszczą na paznokciach, dzisiaj wyjątkowo ich delikatna wersja. Bazę stanowi kremowy, fioletowy ulubieniec firmy Manhattan, a kropki tylko na dwóch paznokciach.
Lakiery jakich użyłam:
Fiolet na paznokciach na życzenie Doni :)
Jakiś czas temu sięgnęłam pierwszy raz po wysuszacz firmy Venita, który otrzymałam na spotkaniu blogerskim już dawno temu. Zaskoczył mnie pozytywnie. Jest skuteczny, może 60 sekund, obiecywane przez producenta to lekkie nadużycie, ale po 3-5 minutach lakier zdecydowanie jest suchy. Wysuszacza jeszcze nie spotkałam stacjonarnie, ale podobno jest dostępny :) Szukajcie w małych, osiedlowych drogeriach.
Delikatnie i ładnie. Tak,jak lubię
OdpowiedzUsuńŚliczne są, takie radosne i delikatne :)
OdpowiedzUsuńŚwietne kropeczki :)
OdpowiedzUsuńTwoje kropeczki są słynne :D szpileczkowe kropeczki :D
OdpowiedzUsuńdzięki Iwonka :*
UsuńPiękna kropka! :)
OdpowiedzUsuńMuszę w weekend stworzyć coś podobnego :)
o tak, weekend to zawsze dobry czas na mani :)
Usuńkocham się w kropeczkach <3
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba :) Ten lakier bazowy jest niesamowity :D
OdpowiedzUsuńo tak, ten lakier bazowy to mój zdecydowany ulubieniec, szukam takich kolorów w ofercie innych firm, podobny kupiłam z china glaze, też uroczy :)
UsuńPrzygarnij kropka:)
OdpowiedzUsuńSama chyba sobie zaraz jakies kropeczki zmaluje,tak mi się podobają ;)
a przygarnę :)
UsuńKlaudyna, maluj i pokaż koniecznie :)
O! Jak przyjemnie :) Żebym umiała robić ładne kropki, to też bym sobie zrobiła ;)
OdpowiedzUsuńFajne kropeczki ;) mi takie nie wychodzą ...
OdpowiedzUsuńpoćwiczysz trochę i będzie git :]
UsuńPiękne... Takie delikatne, i pasują do wszystkiego. Kropki zawsze na topie ! :)
OdpowiedzUsuńŚliczne, chyba pójdę poszukać jakiejś szpilki z takim ładnym okrągłym łebkiem :)
OdpowiedzUsuńo tak, to moja ulubiona sonda - szpilka z kolorową główką :]
Usuńpiękne kropeczki :)
OdpowiedzUsuńWyglądają tak... bąbelkowo :) Bardzo ładnie. Przy okazji zapraszam na rozdanie na blogu mojej siostry :) www.lifewithtwofaces.blogspot.com
OdpowiedzUsuńno może i masz racje, ale mimo wszystko do bąbelków bliżej tej wersji:
Usuńhttp://rozowaszpilka.blogspot.com/2013/01/im-blue-kropki-rzadza.html
Chyba czas zmienić image na kropeczki ze Szpileczki :D
OdpowiedzUsuńhehe
Usuńcoś w tym jest :)
Słodkie <3
OdpowiedzUsuńTwoje kropeczki zawsze wyglądają świetnie!
OdpowiedzUsuńcieszę się, że się podobają :)
Usuńfajnie Ci te kropki wychodzą, pięknie łączysz kolory i każda kropka ma swoje miejsce:) zazdroszczę też kształtu paznokci:)
OdpowiedzUsuńDzięki Aga za miłe słowa :)
UsuńTy nie szpilka, a kropka powinnaś się nazywać :)
OdpowiedzUsuńno i też taki tytuł posta jest - mów mi kropka :D
UsuńWygląda bardzo ładnie:)
OdpowiedzUsuńjak zwykle jestem pod wielkim wrażeniem Twojego mani:)świetny odcień lilaka i słodko wkomponowane kropki:) ślicznie!
OdpowiedzUsuńserdecznie dziękuję :*
UsuńGosiu... mów mi wspaniała szpilka. Mani cudowne:)
OdpowiedzUsuńkochana Mania :*
Usuńładne paznokcie:D
OdpowiedzUsuńTeż zrobiłam sobie kropki na paznokciach. Pokochałam je dzięki Tobie :)
OdpowiedzUsuńDziekuje Szpileczko za spelnienie kolorowego zyczenia:* jak zwykle w Twoim wydaniu perfekcyjne wykonanie i idealne zestawienie kolorow :) juz wspominalam, ze bardzo lubię kropeczki Szpileczki a ta wersja znajdzie wkrotce swoje odwzorowanie na moich paznokciach :)
OdpowiedzUsuńDonia, będą jeszcze inne fiolety :)
UsuńPokaż koniecznie swoją kropkową wersję mani :]
Ale tylko jak mi wyjdzie. Po Twoim wykonaniu mam wysoko postawioną poprzeczkę :)
Usuńdasz radę Donia, jeżeli potrzebujesz wskazówek - pisz :)
UsuńŚliczne pazurki:D
OdpowiedzUsuńCute <3
OdpowiedzUsuńJuż mi się całkiem z kropkami kojarzysz:))
OdpowiedzUsuńa niech już tak zostanie :)
Usuńpodoba mi się :) tak dziewczęco
OdpowiedzUsuńKropeczko... :)
OdpowiedzUsuńpodobny wysuszacz ma Inglot i też go lubię.
z inglota nie próbowałam wysuszacza, ale ostatnio polubiłam się z oliwką do skórek inglota, polecam :)
UsuńMam tę żółtą z Inglota i faktycznie jest przyjemna :)
UsuńKropek nigdy za wiele :D
OdpowiedzUsuńKropki są słodkie :) Bardzo mi się podobają i chyba sama muszę w końcu zmotywować się do czegoś w takim stylu.
OdpowiedzUsuńweekend mamy wkońcu, więc można robić mani, który wymaga nieco więcej czasu, zrób kropki i pokaż co tam wyszło :)
UsuńJa też kiedyś używałam takich "olejkowych" wysuszaczy, ale kiedy użyłam top coatu z Sally Hansen, to wiedziałam, że już nigdy nie wrócę do tych wyżej wspomnianych :D.
OdpowiedzUsuńA zdobienie całkiem przyjemne.
a z SH jeszcze nie próbowałam, ale dzięki za info :)
UsuńFiolet ma wspaniały odcień! <3
OdpowiedzUsuńthis is so simplistic, i love it! i also love that base colour!
OdpowiedzUsuńBoskie :D.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie!
Slicznie:)
OdpowiedzUsuńproste I efektowne!
OdpowiedzUsuńmilego weekendu
buziaki x x x
dzięki, Tobie również :)
Usuńprzesłodkie ! :)
OdpowiedzUsuńjak ładnie ;)
OdpowiedzUsuńSuper mani :)
OdpowiedzUsuńniespecjalnie lubię wzorki, ale kolor super
OdpowiedzUsuńKolejny raz pięknie
OdpowiedzUsuńIdealne..bardzo w moim stylu ehhh idę szukać szpilki ;)
OdpowiedzUsuń