Dzisiaj miałam okazję odwiedzić targi kosmetyczno fryzjerskie w Poznaniu. Blogerzy otrzymali wejściówki na tą imprezę. Dziękujemy! Organizacja była bardzo dobra, zostaliśmy przyjemnie ugoszczeni, mieliśmy dużą salę, gdzie spokojnie można było porozmawiać i chwilę odpocząć po szaleństwie zakupowym. Był też mały poczęstunek i napoje. Przy okazji zapraszam na Fan Page Targów - klik klik - pojawią się tam na pewno zdjęcia z tego wydarzenia i przy okazji nasze fotki :)
Firm, które miały swoje stoiska było dużo, były te profesjonalne, które spotkać możemy wyłącznie podczas wizyty u fryzjera, czy kosmetyczki, jak i te dobrze nam znane z drogerii, czy stron internetowych m.in Batiste, Ziaja, Macadamia, OPI, Maestro, Kryolan, Bielenda, Abacosun, Revitalash, Jadwiga, Nubar, Peggy Sage, Kemon, Bikor, Farmona itd. Pełna lista wystawców tu.
Wiele firm prezentowało się wybornie, duże, dobrze oświetlone boksy targowe, fajna prezentacja produktów, miła obsługa, niektóre jednak były zbyt małe, ciemne, nie zachęcały do zakupów. Ceny były różne, od naprawdę atrakcyjnych rabatów 15%-30%, przez normalne drogeryjne cenniki, aż po ceny zawyżone. Drodzy wystawcy, pamiętajcie, że stoisko targowe to Wasza wizytówka, nie wystarczy tam tylko być, naprawdę warto dobrze prezentować się na takiej imprezie.
Czas na fotorelacje. Same zdjecia, bez komentarza :)
Zapraszam.
I moje zakupy na targach.
I kilka fotek pamiątkowych :)
Cieszę się, że mogłam uczestniczyć w tym wydarzeniu.
Dziękuję Wam za spotkanie, do następnego!
zazdroszczę Ile pędzli różnych :) Z szamponów Batiste będziesz bardzo zadowolona polecam :)
OdpowiedzUsuńPędzle Maestro były w dobrych cenach, także warto było brać :)
Usuńi ja wzięłam:)
Usuńsuper zakupy i zazdroszczę :(
OdpowiedzUsuńale bym się kiedyś wybrała na takie targi ;D
OdpowiedzUsuńSuper impreza ;) Ja niestety mieszkam za daleko, aby tam się zjawić :/
OdpowiedzUsuńzazdroszczęę!! Tyle cudności w jednym miejscu.
OdpowiedzUsuńIle pędzli i jakie wielkie stoisko Peggy Sage- szkoda, że w Gdańsku targi dopiero we wrześniu:(
OdpowiedzUsuńFajnie było :) Choć zakupy niwielkie to warto było odwiedzić targi i zobaczyć to wszystko 'na żywo'
UsuńMania, trzeba było do Poznania przyjechać, ugościlibyśmy Ciebie serdecznie :)
Jejku, uwielbiam takie imprezy! Żałuję, że do Poznania mam tak daleko, bo chętnie pojechałabym pooglądać te wszystkie kosmetyki i spotkać się z kilkoma osobami, które kojarzę z blogosfery i nie tylko :)
OdpowiedzUsuńKasiu, no podróż Kraków-Poznań nie zachęca, bo to daleko, ale gdybyś miała kiedyś ochotę mimo tej dużej odległości to zapraszamy :]
UsuńMnogość pędzelków z maestro robi wrażenie :D
OdpowiedzUsuńoj tak, teraz żałuję, że nie wzięłam jeszcze pędzla do pudru :/
UsuńJak chcesz 180 albo 190 to się odezwij do mnie ;)
UsuńBoże ile pędzli :D niech ktoś ze mną na targi we Wro pójdzie :D no nie mam z kim iść :/
OdpowiedzUsuńNa pewno ktoś się znajdzie. Targi to fajna sprawa :)
Usuńojej, już foteczki?ale szybciutko! pozwoliłam sobie zapisać na dysku
OdpowiedzUsuńnie miałam aparatu ale stworzę reportaż zbiorczy z naj fotek ;)
Ja chyba będę musiała zrobić to samo :)
UsuńJeśli można, oczywiście.
Wszystko można z podaniem źródła :>
Usuńwiadomo :D
Usuń:D
UsuńBędzie źródło, rzecz jasna :)
UsuńBardzo miło było się z Wami zobaczyć i poznać osobiście :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie się bawiłam. Dziękuję :)
Mam jednak wrażenie, że jak zawsze było za krótko i czuję pewien niedosyt :)
Usuńpowiem Wam, że jestem nie do życia, bez sił totalnie :P
Usuńoj tak, sił u mnie też brakuje, a w planach miałam jeszcze shreda z Jilian, chyba nie dam rady :(
Usuńno way! leżę na łóżku i nawet naczyń nie mam sił pozmywać, trening w moim przypadku odpada :P
Usuńw moim chyba też :/
UsuńTe kosmetyki to zło, zobacz co z człowiekiem robią, nawet sił nie ma ćwiczyć :D
Ja stawiam na relaks :)
UsuńNiczego już dzisiaj nie robię.
ile pędzli O.O chcę je wszystkie! zazdroszczę wypadu :)
OdpowiedzUsuńwidzę, że nic tak nie robi wrażenia jak pędzle :]
UsuńPędzle! Nie mogę się napatrzeć na to poletko pędzli ;)
OdpowiedzUsuńsię obkupiłyście, objadłyście a ja zazdroszczę ehhh
OdpowiedzUsuńByło fajnie. To jak? Za rok przyjeżdzasz do nas na targi poznańskie? :)
Usuńdaj znać jak się sprawuje Batiste dla brązowych włosów :) a kallosa niestety dla mnie zabrakło :P miło się z wami siedziało :)
OdpowiedzUsuńKallos szedł jak ciepłe bułeczki, kolejki były dłuugie :)
UsuńTe pędzle zrobiły na mnie największe wrażenie :)
OdpowiedzUsuńTeraz dopiero bede płakać że nie kupiłam wszystkiego jak obejrze wasze zakupy :)
OdpowiedzUsuńNie płacz Małgosiu, zawsze możemy się wymienić. Co byś chciała? :]
UsuńDobra z Ciebie duszyczka :)) I na zdjęcie się załapałam :D
UsuńAle super,szkoda,że nie miałam jak pojechać:(
OdpowiedzUsuńW czerwcu ma być spotkanie w Poznaniu, serdecznie zapraszamy :)
Usuńzdjęcie pędzli genialne;]
OdpowiedzUsuńSuper było! Ale teraz nogi odmawiają mi aż posłuszeństwa po tym rajdzie między stoiskami ;)
OdpowiedzUsuńdo jutra wszystko przejdzie i będzie dobrze:)
UsuńIle pedzelkow:DD fajnie Was znowu widziec chociaz na zdjeciach :)
OdpowiedzUsuńA kiedy odwiedzasz PL? Za jakiś czas znowu będzie spotkanie, wówczas będzie okazja do plotek :D
UsuńByło bardzo przyjemnie do zobaczenia w czerwcu ;)
OdpowiedzUsuńa w czerwcu ma być spotkanie? :]
UsuńTak :)
UsuńPrawdopodobnie 9 czerwca!
Przynajmniej tak wynikało z rozmowy z Dezemką :)
hehehe no potem tak rozmawiałyśmy że w czerwcu :) Im szybciej tym lepiej ;)
UsuńOj, tak żałuję, że nie mogłam być z Wami!
OdpowiedzUsuńPrzyniosłam bardzo podobne 'drobiazgi' z targów ;D
jak tak patrzę na Marti z Beauty&Mac to sobie myślę, że chciałabym ją kiedyś zobaczyć w rozpuszczonych włosach ;D
OdpowiedzUsuńja nie wiem czy Marti chodzi w rozpuszczonych włosach -
UsuńMarti - wypowiedz się :D
nie chodzi :P
UsuńTakie targi to bardzo fajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńoj tak :D
UsuńSuper impreza była:))
OdpowiedzUsuńMusiało być fajnie :)
OdpowiedzUsuńUlżyło mi, że się nie załapałam na foty ;)
OdpowiedzUsuńi mi było bardzo miło Was poznać Dziewczyny!:)
OdpowiedzUsuńPlanuję napad na te dobroci we Wrocławiu...mam nadzieję, ze będzie równie sympatycznie ;)
OdpowiedzUsuńaj żałuje, że Poznań tak daleko :( chętnie bym przyjechała chociażby po to, aby poplotkować ;)
OdpowiedzUsuńkiedyś Iwonko przyjedziesz na pewno, czekam na Ciebie :)
UsuńOj moja relacja będzie chyba dość uboga.. Z tego wszystkiego pstryknęłam chyba tylko kilka zdjęć ;)
OdpowiedzUsuńAle grunt, że udało się spotkać i pogadać..
zdecydowanie tak, lubię te blogerskie spotkania :)
Usuńmnie nogi bolały strasznie a nie obeszłam wszystkiego szczegółowo raczej pobieżnie
OdpowiedzUsuńja również wszystkich stoisk nie dałam rady obejść, ale za rok nadrobimy :D
UsuńMusiało być super . Uwielbiam ten Maestro do blendowania.
OdpowiedzUsuńja już również go uwielbiam :)
Usuńpowiem Ci, że czyste szaleństwo widzę:D
OdpowiedzUsuńw tym szaleństwie jest metoda :P
Usuńnigdy nie bylam na takich targach
OdpowiedzUsuńnapewno moj portfel by ucierpial ;]
widze ze fajne zakupy zrobilas
ciekawa jestem pedzli maestro
u mnie dzis o zestawie 9ciu pedzli hakuro
buziaki
x
x
x
Takie targi to fajna sprawa, polecam :)
UsuńŚwietne zakupy. Ja chciałem małego Kallosa, ale zabrakło dla mnie! Pędzleki Maestro - świetna sprawa! Też mam ten 640! Teraz oby do czerwca : ))
OdpowiedzUsuńJa też w planach miałam małe opakowanie maski - nie było, więc dużą wzięłam :D
UsuńFajne zakupy. Żałuję tylko, że jak udało mi się dotrzeć na spotkanie to większość blogerek już wpadła w wir zakupów. ;)
OdpowiedzUsuńNastępnym razem wszystko nadrobimy :)
UsuńDzięki za miłe spotkanie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i do następnego !
Dzięki i do następnego :)
Usuńdziękuję za przemiłe spotkanko, choć faktycznie coś nie miałyśmy okazji pogadać.. ale mam nadzieję, nadrobimy następnym razem :)
OdpowiedzUsuńnadrobimy na pewno :)
Usuń