Niecierpek przypomniał mi o mojej zapomnianej czerwieni od Inglota (klik)
Pomalowałam starannie dwie warstwy, czułam się w niej nawet dobrze, choć rzeczywiście ten lakier długo czekał na swoją kolej.
Jest to najprawdziwsza, klasyczna czerwień. Krycie bardzo dobre. Dwie cienkie warstwy zapewniają idealny, elegancki efekt :)
Trwałość średniawa, 2 dni i widać już starte końcówki.
Kolor ten dla mnie bardziej w klimatach jesienno zimowych, więc schowałam go do koszyczka i czeka na szarówę za oknem, tak aby ją nieco rozweselić. Narazie cieszę się ostatnimi promykami słońca i na paznokciach dominują pastele :) Lato trwaj!
Lubicie klasyczny, czerwony manicure?
Ja od czasu do czasu lubię i czuję się w nim niezwykle kobieco :)
Ja od czasu do czasu lubię i czuję się w nim niezwykle kobieco :)
faktycznie, klasyczna, piękna czerwień, rzadko mam na pazurkach, właśnie z powodu tych uszczerbków na "urodzie koloru" :)
OdpowiedzUsuńPiękna jest ta czerwień z Inglota ostatnio nią pomalowałam paznokcie i od razu czułam się kobieco :))
OdpowiedzUsuńklasyka :) cudowny odcień :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio przepadam za czerwonymi paznokciami, ale lakierów z Inglota nie lubię, oj nie ;)
OdpowiedzUsuńA dlaczego nie lubisz? Ja mam kilka lakierów z inglota i nie mogę powiedzieć o nich złego słowa :P
UsuńBardzo lubię klasyczną czerwień na paznokciach!
OdpowiedzUsuńI pomyśleć, że kiedyś się przed nią wzbraniałam.
Ja swojego klasycznego ulubieńca znalazłam w Rimmel :)
Również miałam czerwień z Rimmela i też ją bardzo lubiłam :)
Usuńładny :) czerwony lakier to dla mnie podstawa :D
OdpowiedzUsuńLubię bardzo,jeden z moich ulubionych kolorach na paznokciach cały rok:-) mam rownież Inglota:-)
OdpowiedzUsuńładny, klasyczny odcień ;)
OdpowiedzUsuńMnie się ta czerwień na paznokciach "przejadła".
OdpowiedzUsuńW życiu nie miałam jeszcze żadnego lakieru z Inglota! A kolor bardzo ładny :-)
OdpowiedzUsuńA jak to możliwe? :> Inglot naprawdę ma dobre lakiery. Warto spróbować :)
UsuńUwielbiam czerwień na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńA z Inglota nie miałam nigdy jeszcze lakieru ;)
I Ty nie używałaś lakieru z Inglota? Dziewczyny, szybko nadrabiajcie zaległości i na stoisko Inglota marsz hihi :D
UsuńKocham czerwone lakiery, a ten odcień jest naprawdę śliczny :)
OdpowiedzUsuńTen sam kolor mam z Inglota i uwielbiam go :)
OdpowiedzUsuńKocham klasykę w tym wydaniu !:)
OdpowiedzUsuń