We wtorek z Obsession udałam się na shopping - głównie kosmetyczny, do Berlina. Wyjazd był bardzo fajny, pogoda dopisała, DM nie zawiódł i zakupy poczyniłyśmy zacne, jednak światło jakie towarzyszy o godzinie 18 uniemożliwia mi pokazanie Wam moich cudowności. Zdjęcia więc przewiduje na sobotę rano, wówczas się wszystkim z Wami podzielę :>
A tymczasem, już za chwilę zapraszam na post o naszym, polskim kosmetyku - scrubie hipoalergicznym Pat&Rub :)
a ja robię zdjęcia z lampą i nic mi wtedy nie psuje planów :D
OdpowiedzUsuńJeśli masz aparat, w którym możesz manipulować ISO, ustaw większe ISO albo pozwól aparatowi na automatyczne dopasowywanie. Inny sposób - zwiększenie korekty ujemnej (tak, ujemnej! zdjęcia będą ciemniejsze, ale większe prawdopodobieństwo,że wyjdą nieporuszone ;-)).
OdpowiedzUsuńłeee przyjdzie mi czekać :D
OdpowiedzUsuńjeszcze chwilkę dasz radę :)
Usuńa więc czekam :D
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością :D
OdpowiedzUsuńpozazdroscic :P
OdpowiedzUsuń