sobota, czerwca 01, 2013

Aksamitny puder greckiej marki Korres

Dzisiaj na blogu gości grecka marka kosmetyczna, a dokładniej  Korres. To marka naturalnych kosmetyków zarówno do pielęgnacji skóry, jak i tych do makijażu. Stacjonarnie kosmetyki marki Korres są dostępne w perfumerii Sephora, jednak osobom zainteresowanym polecam zakupy on-line np. na strawberrynet.com, gdzie często możemy trafić na fajne promocje.



Greckich kosmetyków jestem zawsze ciekawa, bo Grecję lubię, więc jak na w/w truskawce zobaczyłam promocję pudru do twarzy bez chwili zastanowienia kliknęłam :) No i mam. Jest ze mną już długo, bo od grudnia, więc poznaliśmy się dobrze. A mowa o Rozświetlającym pudrze w kompakcie, w moim przypadku z numerkiem WRP4 - Wild Rose Brightening Flawless Finish Compact Powder. 


Dostępne kolory.


Wild rose compact powder to aksamitny puder do wykończenia makijażu. Osobiście zawsze stosuje podkład, więc pudrem tym rzeczywiście wyłącznie wykańczam makijaż. Cera po jego aplikacji jest gładka, matowa i promienna. Ekstrakt z owoców dzikiej róży wygładza, rozświetla i wyrównuje koloryt. Owies i krzemionka, które są w składzie zapobiegają błyszczeniu się skóry, a lecytyna nawilża i pobudza regenerację komórek.


Skład:  Talc, Octyldodecyl Lactate, Mica, Silica, Octyldodecanol, Olea Europaea Oil, Oryza Sativa Starch, Zeolite, Sorbic Acid, Caprylyl Glycol, Dimethicone, Phenoxyethanol, Parfum, Phytosteryl Isostearate, Lecithin, Stearyl Glycyrrhetinate, Hexylene Glycol, Zinc Stearate, Dimethiconol, Ascorbyl Palmitate, Tocopheryl Acetate, Rosa Canina Fruit Oil, [+/- (May Contain) CI 77891, CI 77491, CI 77492, CI 77499, CI 77007, CI 77742, CI 77510, CI 77288, CI 77289, CI 75470]. 

Puder zapakowany jest w eleganckiej puderniczce z lusterkiem, więc na poprawki idealnie. Opakowanie solidne, pudercznika w kolorze brązowym jest naprawdę dobrze wykonana, mimo ciągłego noszenia jej w torebce nadal wygląda jak nowa. Puder jest o beztłuszczowej i lekkiej formule, bardzo dobrze wyrównuje koloryt, a makijaż zyskuje satynowe wykończenie. Zdecydowanym plusem jest fakt, że puder nie zawiera parabenów, siarczanów, GMO, czy triksolanu (środek grzybobójczy, który jest w wielu kosmetykach, zarówno tych do makijażu, jak i pielęgnacyjnych). U mnie puder sprawdza się bardzo dobrze i pomimo, iż cera jest ostatnio kapryśna, a makijaż wymaga poprawek w ciągu dnia to z tego pudru jestem zdecydowanie zadowolona.



Stacjonarnie, tj w perfumerii Sephora puder kosztuje ok 100 zł

45 komentarzy:

  1. u mnie minerały ostatnio się sprawdzają:) a z Korresa to ja bym sobie jakiś róż przygarnęła :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie z mineralami nadal nie jest po drodze,ale spróbuje, na pewno :)

      Usuń
  2. Mmmm...chętnie wypróbuję jak tylko wykończę pryzmy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. czaiłam się na niego, ale chyba nie warto. Trzeba po prostu brać :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy1.6.13

    Kolorówki Korresa nie używałam, ale mnie rownież kusi jeden z ich pudrów, jednak ten do cery tłustej :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ślicznie zapakowane. ;p
    http://zycie-przyjazn-kosmetyki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza sie, proste i przyjemne dla oka :)

      Usuń
  6. Ciekawie wygląda, w tym opakowaniu kusząco się prezentuje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opakowanie przyjemne dla oka, to prawda :)

      Usuń
  7. Odpowiedzi
    1. Kupiłam go za 30 zł, regularnie rzeczywiscie do tanich nie należy,ale w promocyjnej cenie zachęca :)

      Usuń
  8. Niestety Korres nie zawsze przemawia do mnie składem. Mam maseczkę różaną tej firmy i jest bardzo fajna, jeżeli chodzi o działanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słyszałam dobre opinie o tej rozanej maseczce :)

      Usuń
  9. brzmi naprawdę kusząco, ja wciąż szukam mojego pudru idealnego :)

    OdpowiedzUsuń
  10. też go mam i bardzo lubię:) trochę za grubą ma tą puderniczkę, ale efekt daje świetny i bardzo naturalny:) polecam też bazę pod makijaż;) upolowałam na tru kiedyś i jest świetna:) mam nadzieję, że znowu się pojawi taki zestaw, bo już jeden wykończyłam;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapamiętam, a truskawe śledzę na bieżąco :)

      Usuń
  11. To opakowanie fajne, takie eleganckie. Puder też mnie zaciekawił, ale drogi niestety :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kupiłam za 30 zł, warto polowac na promocje :)

      Usuń
  12. Tez zbieram się do recenzji bo używam od pół roku... mi bardzo przypomina Almost Powder z Clinique ale nie ma tyle chemii.
    okropne toporne opakowanie jak dla mnie ale zawartość OK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak dla mnie opakowanie solidne, ale rzeczywiście mogło byc nieco ciensze

      Usuń
  13. Jeszcze nic nie miałam tej firmy, ale mam w planach ich peeling arbuzowy. A Grecji nie lubię, z powodów osobistych;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, bo to piękny kraj, ale zdecydowanie Ciebie rozumiem :)

      Usuń
  14. Ja uwielbiam ich krem pod oczy z serii Wild Rose :) Jest rewelacyjny, tylko troszkę drogi.

    OdpowiedzUsuń
  15. Miałam i baaardzo polubilam. Korres ma wiele fajnych kosmetyków . Serumz Wild Rose bardzo lubię

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta seria zbiera wiele dobrych opinii, zdecydowanie czas sie jej przyjrzeć blizej

      Usuń
  16. Zewsząd mnie dziś kusicie tą grecką marką :)
    Puder wygląda bardzo fajnie, nie jest to płaski mat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo te greckie kosmetyki naprawde sa niezłe :)

      Usuń
    2. Przekonałaś mnie ;)

      Usuń
  17. Fajnie sie prezentuje ten puderek.
    Mialam kilka kosmetykow z Korres, ale jakos nigdy nie bylam do konca zadowolona - maslo do ust nie nawilzalo, lakier do paznokci szybko zgestnial w buteleczce, a kredka do oczu yla zbyt miekka...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolorowka nie zbiega dobrych opinii, zdecydowanie lepiej piszą o pielęgnacji :)
      Ale z pudru jestem zadowolona :)

      Usuń
  18. Drogi, ale bardzo fajnie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poluj na promocje, swój puder kupiłam za 30 zł :)

      Usuń
  19. mam trochę kolorówki korres i niestety nie ma zachwytu :( (mówię o cieniach i tuszu do rzęs) bardziej mnie więc ciągnie do pielęgnacji

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic wiecej z kolorowki korresa nie mialam, ale rzeczywiście pielęgnacja tej marki zbiera lepsze opinie.
      Mimo wszystko puderek całkiem niezly :)

      Usuń
  20. Ładna gama kolorystyczna.
    No i zdjęcie piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  21. fajnie, że u Ciebie się sprawdza, ja coś ostatnio nie mogę znaleźć dobrego pudru do wykończenia makijażu :/

    OdpowiedzUsuń
  22. na okładkę z taką buźką! :) markę dopiero co poznaję, zaczynam od próbek co mi Pani dała łaskawie w Sephorze

    OdpowiedzUsuń
  23. Marke Korres bardzo lubię i szanuję.

    OdpowiedzUsuń
  24. Skuszę się po tej opinii ;)

    www.cruel-opinion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz.

Copyright © 2017 różowa szpilka