Ostatnich kilka dni zmagałam się z niezłym bałaganem na głowie, na szczęście zmagań tych już koniec. Byłam ponownie u fryzjerki. Z efektów jestem zadowolona! Pani fryzjerka przeprosiła kilkakrotnie, wspólnie ustaliłyśmy jakich efektów oczekuję i nieśmiało zasiadłam na fotelu. Ostateczny efekt mimo, iż kolor jest ciemniejszy niż zwykle to podoba mi się. Za wizytę oczywiście nic nie zapłaciłam, w ramach 'troski o klienta' zostałam zaproszona na kolejną wizytę również bezpłatnie.
Na włosy, które widzicie po lewej stronie fryzjerka nałożyła coś co nazywała 'touch'.
W salonie spędziłam ponad dwie godziny i jestem naprawdę mile zaskoczona jej podejściem, załatwieniem całej sprawy i ostatecznym efektem.
Na pewno nie jest idealnie, ale na chwilę obecną jestem na TAK!
bez lampy |
bez lampy- spód |
z lampą |
z lampą - spód |
Dziękuję wszystkim za wsparcie pod ostatnim postem. Dałyście mi dużo siły przed kolejną wizytą u fryzjera. Oby taka sytuacja już nigdy się nie powtórzyła, tego Wam i sobie życzę.
Pozdrawiam Was serdecznie.
Teraz czas na grzane wino :P
efekt pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuńJest o niebo lepiej!!!! Cieszę się ze udało jej się załagodzić sytuacje.
OdpowiedzUsuńO tak! Ja też się bardzo cieszę :)
UsuńBardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńO wiele lepiej! ;)
OdpowiedzUsuńNaturalnie,pięknie,,po prostu bomba
OdpowiedzUsuńsuper!
OdpowiedzUsuńO teraz bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńciesze sie,ze naprawila to co zepsula,no i jaki mily gest nastenpa wizyta za darmo ;]
OdpowiedzUsuńo tak, tego się nie spodziewałam :)
UsuńFajnie, że tak podeszła do sprawy. Piękne masz te włoski:)
OdpowiedzUsuńoj, znaczna poprawa :)
OdpowiedzUsuńmoże jednak nie jest taka zła ta fryzjerka. każdemu w końcu może powinąć się noga, szkoda tylko, że trafiło na Ciebie ;)
dobrze, że udało jej się naprawić błąd.
no bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńplus (zdecydowany!) dla pani fryzjerki za podejście do tematu :)
Duzo duzo lepiej :) dobrze, ze sie udalo :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że zostałaś w porządku potraktowana i że włoski już ładnie wyglądają.
OdpowiedzUsuńzdecydowanie lepiej niż było :D
OdpowiedzUsuńJest o niebo lepiej. Brawa dla fryzjerki za postawę ;)
OdpowiedzUsuńNo i jest super:)
OdpowiedzUsuńWygląda zdecydowanie lepiej, bardzo mi się podoba! :)
OdpowiedzUsuńwow, różnica niesamowita :))
OdpowiedzUsuńu mnie rozdanie , zapraszam :)
Cieszę się, że wszystko dobrze się skończyło!
OdpowiedzUsuńNiebo lepiej, super wygląda teraz :-)
OdpowiedzUsuńTen efekt jest o wiele, wiele lepszy, tamto - to był koszmar! Współczułam Ci, a teraz wyglądasz naprawdę dobrze :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że tak się to skończyło :)
OdpowiedzUsuńNo teraz masz piękne włoski! Dobrze, że udało się naprawić tamten błąd! Kamień spadł z serca ;-)))
OdpowiedzUsuńCzekałam z niecierpliwością na tego posta;) Dobrze, że udało się wszystko jakoś odwrócić. Miłego wieczoru :)
OdpowiedzUsuńPRzyznam się, że i ja czekałam na tego posta hehe :) A dokładniej na efekt, który Wam pokażę. Cieszę się, że sprawa z włosami została pozytywnie zakończona.
Usuńteraz jest świetnie:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie jest!:D
OdpowiedzUsuńświetne włosy :)
OdpowiedzUsuńNo i teraz jest o wieeele lepiej niż poprzednio, przynajmniej bez stresu mozna wyjść do ludzi :)
OdpowiedzUsuńJuż jest dużo lepiej:)
OdpowiedzUsuńDobrze że dało radę wszystko naprawić ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne włoski ;)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie zmiana na plus!:D
OdpowiedzUsuńteraz jest super :) fryzjerce z takim podejściem bym wybaczyła :)
OdpowiedzUsuńduuuużo lepiej! super, że się udało :)
OdpowiedzUsuńMarti, zmieniłaś awatara, nie poznałam Ciebie :)
Usuńefekt jest ok ale......
OdpowiedzUsuńcos mmi się wydaję że fryzjerka nałożyła cos w rodzaju tonera
i zastanawiam sie jak to będzie wygladało za kilka myć
bo wiadomo z rozjaśnianych włsoów kolor zmywa się ekspresowo ;(
Zobaczymy, na pewno pokażę jak będzie coś nie tak :)
Usuńczytałam wcześniejszego posta - nieźle Cię urządziła ;/ ale teraz włoski się super prezentują :) oby ta farba się nie zmyła...
OdpowiedzUsuńP.S. a gdzie jest ta piękna blondyna? :)
Blondyna wróci na wiosnę na pewno :)
UsuńJuż na nią czekam hehe
trzymamy Cię z Obsession za słowo :)
UsuńBardzo ladnie teraz wyglada. Tylko faktycznie musisz zaczekac bo jezeli to jest "toner" to po kliku myciach te nieudane farbowanie bedzie widoczne. Trzymaj sie!
OdpowiedzUsuńPrzypuszczam, że tak może być, na pewno będę Was informować o zmianach na mojej głowie :)
Usuńwow, rewelacyjny efekt :)) jest pod wrażeniem ;]
OdpowiedzUsuńO teraz wyszło świetnie!
OdpowiedzUsuńA ten spód dalej wygląda jak wyglądał, ech... Co za fryzjerka. :-/
OdpowiedzUsuńBlond jest 'zgaszony', nie odznacza się tak mocno, więc to nie wygląda tak, jak wcześniej.
UsuńAle na zdjęciu spodu wyraźnie widać taki fragment z blondem, mnie by to wkurzało. ;-)
Usuńno, rewelacja! :D teraz jest miodzio :))
OdpowiedzUsuńJest dużo lepiej. Miło, że fryzjerka poczuwała się do odpowiedzialności. Czasami trudno cokolwiek wyegzekwować.
OdpowiedzUsuńładnie ze strony fryzjerki, kolor bardzo naturalny, ale właśnie ciekawe co to będzie po kilku, kilkunastu myciach.
OdpowiedzUsuńDobrze, że katastrofa zażegnana... Ten nowy kolor bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńO niebo lepiej! Dobrze, że udało się wszystko załatwić :)
OdpowiedzUsuńdobrze ze trafilas na taka fryzjerke! s atakei babska ktore by jeszcze awanture zrobily ze nie jestes zadowolona :)
OdpowiedzUsuńno musze powiedziec iz wybrnela z sytuacji z klasa :)
OdpowiedzUsuńo, załatwione :) znacznie lepiej :))!
OdpowiedzUsuńWłaśnie zobaczyłam poprzedni post, to wprost nie wiarygodne co zrobiła fryzjerka za tamtym razem! Szok! Nie mam pojęcia jak to zrobiła, że wyszło aż tak źle i nie równo? Po poprawce jest znacznie lepiej, włosy wyglądają naprawdę ok, mimo że są ciemniejsze niż chciałaś. Ładna polityka firmy też z tymi darmowymi zabiegami.
OdpowiedzUsuńUff... jaka ulga... Poprzedni post wyprowadził mnie na dobre z równowagi! Genialnie to poprawiła :)) pozdr
OdpowiedzUsuń