czwartek, grudnia 06, 2012

Ulubione...

Lubię zarówno czytać, jak i pisać posty z ulubieńcami, więc dzisiaj pokażę Wam kilka moich faworytów pielęgnacyjnych z ostatniego miesiąca.
Podczas kąpieli w ostatnim czasie towarzyszy mi niezwykle często mój zdecydowanie ulubiony hipoalergiczny scrub firmy Pat&Rub, o którym już pisałam recenzję jakiś czas temu. Gdyby ktoś jeszcze nie znał cukrowych peelingów z tej firmy to zapraszam do przeczytania mojego posta (klik).


Kolejnym umilaczem moich kąpieli jest niesamowicie truskawkowa pianka do mycia ciała firmy Balea, która pachnie obłędnie, a do tego otulająca piana, którą aplikujemy na skórę powoduje momentalny uśmiech na buzi i zdecydowaną poprawę nastroju.


'Cukier' w takiej postaci zdecydowanie służyć nam będzie tej zimy :D


Krem do rąk o tej porze roku stosuję w naprawdę dużych ilościach, a spośród wielu używanych zwyciężyła zdecydowanie Calendula / dr Scheller. Czyli fantastyczny krem z nagietkiem, witaminą A, E oraz alantoiną. Jedyne do czego mogę się przyczepić to wchłanianie, ale skóra po nim jest tak bajecznie miękka i odżywiona, że wybaczam mu to całkowicie. Szczegóły dotyczące kremu i towarzyszącym jemu jeżykom znajdziecie tu (klik). 


A jeżeli chodzi o lakierki na paznokciach to ten gościł najczęściej.



PS. Dzisiaj post miał być zupełnie o czymś innym, a mianowicie o najgorszej w życiu wizycie u fryzjera i o fatalnym w skutkach farbowaniu włosów. Niestety brak światła i osoby, która zrobiłaby zdjęcie moich włosów sprawiły, że post pojawi się jutro. A wierzcie mi, jest co pokazywać :(

27 komentarzy:

  1. zacieram łapki na ten scrubik! następny w kolejce jak skończę żurawinkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. idź w kierunku hipo scrubu, naprawdę jest super, choć żurawinka też niczego sobie :)

      Usuń
  2. marzy mi się wypróbować coś z Putka& Rubka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. napisz list do mikołaja, na pewno spełni Twoje marzenie :P

      Usuń
  3. Świetnie wyglądają te kosmetyki na takiej desce. Pomysł z serduchem - super!

    OdpowiedzUsuń
  4. nie miałam nic z tych kosmetyków ale wydają się ciekawe :)

    Zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ta pianka do kąpieli mnie kusi :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Współczuję włosom, sama nie tak dawno też odchorowywałam wizytę i fryzjera, na szczęście już wszystko wróciło do normy... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety jest tragicznie, jutro pokażę co fryzjer zrobił moim włoskom :(

      Usuń
  7. Ten krem do rąk bardzo mnie ciekawi :) Chyba się na niego skuszę, jak wykończę swoje zapasy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dobry pomysł, bo kremik jest super :)

      Usuń
  8. Boski jest ten kolor lakieru! No i oczywiście peeling Pat&Rub mam ochotę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Scrub jest zdecydowanie wart swojej ceny, jest super :)

      Usuń
  9. Marzy mi się ten scrub. Poza tym jego zdjęcie jest boskie! :0

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)
      Też lubię to zdjęcie <3
      Ale oczywiście miło mi, że się podoba.

      Usuń
  10. Zaczynam się martwić,bo staję się uzależniona od kosmetyków Pat&Rub:) po żurawinowym sięgam po ten hipoalergiczny:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To witaj w klubie sese :]
      Czy zamówiłaś coś podczas ostatniej promocji -50% w sklepie on line? Ja czekam na paczuszkę :P

      Usuń
  11. Umieściłam już P&R na mojej Mikołajkowej liście :) mam nadzieję, że coś znajdę pod choinką :D

    OdpowiedzUsuń
  12. obiecalam sobie ostatnio, ze jak tylko uda mi sie dorobic troszke do studenckiego budzetu to uszczesliwie sie scrubem P&R :) !

    OdpowiedzUsuń
  13. ooo ten lakier z p2 muszę zdobyć, kolor nieziemski :) Ja mam inny z tej serii, taka ciemniejsza czerwień.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ooo, nic z tego nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. ech kuszenie P&R, niedobrze;D

    OdpowiedzUsuń
  16. Ten lakier jest cudowny!!! Przepiękny!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Marzy mi się scrub od Kingi :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Tez bardzo lubie ten krem do rak! Piekny kolor lakieru!

    OdpowiedzUsuń
  19. Anonimowy18.12.12

    ciekawa ta pianka :D i lakier sliczny juz ci to mowilam :D :P

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz.

Copyright © 2017 różowa szpilka